Do poczytania

MINDFULNESS W DEPRESJI

Może dotknąć każdego_ą z nas.

Objawiająca się uczuciem niemocy, smutku, rozdrażnienia, brakiem energii.  Bywa podstępna – czasami objawia się złością lub brakiem czucia. Czasami jednym z objawów bywa rozkojarzenie, gorsza pamięć.

Etap, gdy nie masz siły wstać z łóżka, przygotować sobie posiłku a świat zupełnie obojętnieje nie każdego dotyka. Od spadku nastroju różni ją to, że trwa dłużej (minimum dwa tygodnie) jak i to, że nie mija sama. Depresja.

Wiemy, że trzeba i warto ją leczyć.

Aby tak się stało konieczna jest właściwa diagnoza u lekarza psychiatry oraz odpowiednio dobrane leki wpływające na biochemię mózgu tak, by ułatwić powrót do równowagi. Według badań najlepsze efekty przynosi połączenie psychoterapii z farmakoterapią.

O ile nie ma przeciwwskazań zaleca się także ruch, kontakt z innymi, zrównoważoną dietę i rezygnację z używek (zwłaszcza alkoholu) a także psychoedukację. To pod tę ostatnią kategorię podchodzą najczęściej warsztaty i zajęcia uważności, które mogą wspierać w wychodzeniu z depresji poprzez budowanie nowych, zdrowych nawyków kierowania swoją uwagą.

W jaki sposób uważność może pomóc w wychodzeniu z depresji?

  • Medytacja uważności często łączy się z kierowaniem uwagi na to, co dzieje się w nas na poziomie wrażeń fizycznych, emocji oraz myśli – 1 krok to więc pogłębienie wiedzy o nas samych, poznawanie własnych nawyków i rozpoznawanie tych, które nam nie służą. Większa świadomość ciała i emocji wspiera też w odpowiadaniu na swoje potrzeby bez doprowadzania do ich blokowania lub eskalacji.
  • Medytacja uważności to jednak coś więcej, niż świadomość tego, co się dzieje. To także nauka kierowania uwagą. W trakcie medytacji – gdy zauważamy myśli i emocje – uczymy się je przyjmować w taki sposób, by nas nie pochłaniały. Pomaga nam w tym najczęściej oddech lub inna tzw. „podpora uważności”. Trening uwagi polega na tym, że gdy odpływamy uwagą do myśli lub fantazji – przekierowujemy uwagę na oddech. Myśli dalej się pojawiają, a emocje są obecne jednak nie zatracamy się w nich.
  • Trzeci etap każdej praktyki to powtarzanie. Powtarzamy przekierowywanie uwagi ilekroć ulegniemy rozproszeniu zatracając się w fantazji, planowaniu, czy rozpamiętywaniu.

To pomocne gdy zmagamy się z powracającymi (natrętnymi) myślami lub gdy zauważmy u siebie tendencję do snucia czarnych scenariuszy. Dzięki regularnej medytacji kształtującej zmianę nawyków uwagowych łatwiej nam jest – z czasem – powiedzieć sobie: „ok, to tylko scenariusz w mojej głowie, on nie musi się spełnić, zamiast go dokarmiać kieruję uwagę do tego co dzieje się realnie tu i teraz.” Albo : „ to, że jestem beznadziejna i do niczego się nie nadaję to tylko myśl, która nie mówi prawdy o mnie.” Uczymy się więc także nie wierzyć wszystkim naszym myślom i mieć wobec nich więcej dystansu zamiast automatycznie je przyjmować a to już wielka zmiana.

Uważność wspiera także poszerzanie uwagi i pomaga dostrzegać drobne momenty przyjemności lub braku dyskomfortu. W depresji uwaga bywa zawężona do świata myśli, emocji, do nas samych i tego, co trudne lub nieprzyjemne.  Medytacja Mindfulness pomaga to zmieniać – kluczem jest jednak regularność. Jeśli dopiero zaczynasz lub masz wątpliwości, czy będzie dobra dla Ciebie – skontaktuj się ze mną lub innym specjalistą.

Znajdziesz tu artykuły związane z tematyką, w której się specjalizuję.

Zapraszam do lektury!
Monika Wądołowska