Uważność to to, jak żyjesz. To jak smakujesz swoją kawę, jak słuchasz i jak podejmujesz decyzje. Element codzienności, tego jak ją postrzegasz i jak ją tworzysz – jeśli sobie na to pozwolisz.
Dlaczego? Bo chociaż jest nam dana to wymaga od nas odrobiny refleksji, odrobiny pracy i otwartości. To decyzja, która zaczyna się od intencji – może by żyć w mniejszym pośpiechu albo sypiać lepiej? Jeśli na co dzień często doświadczasz złości, irytacji, zniecierpliwienia, błądzenia w myślach, czy fantazjach – to dobry powód, by zwrócić się ku uważności.
Uważność zaprasza do pełni życia. Do odkrywania siebie i świata na nowo. Zachęca, by szerzej otworzyć oczy, uszy i serce. Zadziwiać się, uczyć czegoś nowego co dnia i oduczać tego, co już nam nie służy. Aby żyć pełniej, smakować bardziej, radować się częściej i zamartwiać się mniej.
I choć nie sprawia, że problemy magicznie znikają, to może zmienić jakość Twojego życia. Kiedy nie żyjesz uważnie, możesz mieć wrażenie, że życie przecieka między palcami, łatwo ulegasz rozproszeniu i emocjom.
Z uważnością uczymy się akceptacji, cierpliwości, stajemy się bardziej świadomi tego co robimy i JAK to robimy. Kiedy zaczniesz wnosić ja w swoją codzienność szybko zauważysz różnicę. Zauważą ją najpewniej także Twoi bliscy.
Zapraszam Cię by spróbować. Możesz zacząć tutaj a także tutaj, by dowiedzieć się więcej. Możesz też wykonać prosty test, który pokaże Ci ile uważności już w Twoim życiu jest 🙂 Jeśli zapragniesz ją rozwijać – zapraszam Cię do siebie.
